Odpowiedzialne za hack’n’slasha Path of Exile studio Grinding Gear Games zapowiedziało, że wraz z następną aktualizacją (przewidzianym na marzec patchem 3.6.0) wspomniana produkcja przestanie wspierać systemy operacyjne Windows XP i Windows Vista. Przyczyną jest ich znikoma popularność – zgodnie ze statystykami deweloper, z omawianych wersji OS korzysta obecnie zaledwie 0,1% osób grających w PoE. Warto odnotować, że pozostałe systemy będą wspierane zarówno w wersjach 32-, jak i 64-bitowych (choć deweloper zachęca do korzystania z oprogramowania drugiego typu).

Firma podjęła również decyzję o zakończeniu wsparcia dla interfejsu graficznego DirectX 9. Wersja gry dedykowana temu API dotychczas była wymagana właśnie z powodu starszych wersji Windows, jednak znakomita większość graczy posiada już sprzęt obsługujący DX11. W praktyce możliwość grania w DX9 była wykorzystywania głównie do wyłączania cieni – te zaś odgrywają obecnie kluczową rolę w oprawie graficznej Path of Exile.

Wygląd lokacji Path of Exile jest projektowany wokół ich cieni. Z czasem coraz bardziej polegaliśmy na cieniach jako krytycznej części środowiska gry i dlatego bez cieni produkcja zaczęła znacznie odbiegać graficznie od tego, co chcieliśmy osiągnąć. Z tego powodu upewniliśmy się, że nasz nowy renderer obsługuje szybkie cienie. Wersja DirectX 11 (z cieniami) działa znacznie lepiej niż wersja DirectX 9 bez włączonych cieni – czytamy w oświadczeniu.

Rezygnacja ze wsparcia dla przestarzałej technologii pozwoli firmie lepiej wykorzystać swoją siłę roboczą. Porzucenie DirectX 9 umożliwi także usprawnienie wersji dedykowanej DirectX 11.

Dzięki temu, że nie będziemy musieli utrzymywać wsparcia dla dwóch wersji DirectX, możliwe stanie się uproszczenie kodu, co uczyni go szybszym. Powyższe zmiany powinny poprawić Path of Exile zarówno poprzez migrację użytkowników do bardziej wydajnego klienta gry, jak i uwolnienie znacznych zasobów technicznych po naszej stronie – czytamy dalej.

Źródło:
"Aquma" - GRY-OnLine